Nalewka z zielonego orzecha włoskiego – na żołądki i niestrawności! Prosty przepis
Nalewka z orzecha włoskiego to jeden z najpopularniejszych, tradycyjnych „żołądkowych” przepisów – a przepis jest bardzo prosty i szybki w wykonaniu. Jedyna trudność to zebranie orzechów w odpowiednim czasie (kiedy są jeszcze miękkie, czyli czerwiec/lipiec). Orzechówkę stosuje się jako swoiste krople żołądkowe i tak sobie skojarz tę recepturę – nalewka z orzecha = domowe krople żołądkowe.
Uwaga! Ten przepis zawiera %%% – będzie odpowiedni tylko dla osób pełnoletnich!
Ja kroję orzechy w ćwiartki – ale można je pokroić w ósemki i nawet zmiażdżyć – dzięki temu „oddadzą” więcej soku.
Nalewka z orzecha włoskiego – działanie
Naszym surowcem są zielone owoce orzecha (łac.: Juglandis recens fructus), czyli takie jeszcze nie stwardniałe orzechy włoskie*. Mam wrażenie, że każdy kojarzy ich charakterystyczny intensywny cierpko-gorzki smako-zapach. I fakt, że koszmarnie brudzą dłonie i ubranie. A mówiąc jeszcze prościej – chodzi o te zielone kulki, które rosną na orzechu, z których w okolicy października wypadają już orzechy włoskie w twardych łupinach 😉
Zielone orzechy włoskie, co zawierają?
- garbniki i gorycze – czyli te wszystkie gorzkie i ściągające substancje
- to one odpowiadają za działanie żołądkowe i pobudzające trawienie
- olejek eteryczny – tego zapachu nie da się pomylić z żadnym innym
- olejek wspiera żołądkowe i protrawienne działanie nalewki
- do tego orzechy zawierają mnóstwo witamin z grupy B i mikroelementów, ale nie traktuj nalewki %%% jako źródła witamin – nalewkę pije się stricte w problemach żołądkowych – nie zachęcam do regularnego picia żadnego napoju zawierającego %%%.
* jak poznać czy orzechy są jeszcze wystarczająco miękkie? Zabierz ze sobą nożyk – jeśli uda Ci się gładko przekroić niedojrzały orzech – to są idealne.
Przepis na nalewkę z orzecha włoskiego – #orzechówka
Wersji tej nalewki jest kilka i prawdopodobnie każda jest ok i ma swoich zwolenników. Ja mam dwa sprawdzone przepisy – jeden tak prosty, że to aż dziwne. Drugi też prosty, ale smaczniejszy i bardziej uniwersalny.
Zarówno ten przepis jak i ponad 60 podobnych – znajdziesz w mojej książce Zdrownik. Tradycyjne i naturalne przepisy na zdrowie i odporność.
Przepis No. 1 na orzechówkę – wersja mega prosta i wytrawna
Potrzebujesz słój z zakrętką, orzechy i %%%. Ta nalewka smakuje jak paliwo rakietowe, jest czarna jak piekło i żołądek przestaje boleć na sam jej zapach. Wersja dla twardzieli.
- Potrzebujesz zakręcany słój – ja używam takich 3-5 litrowych typowo pod przetwory, ale sprawdzi się już zwykły 1 litrowy słój jak na kompot
- słój wyparz i umyj.
- Zbierz tyle orzechów, żeby wypełnić słój w 3/4
- orzechy muszą być zielone i miękkie podczas krojenia
- umyj je i osusz
- ja zebrałem 1,5 kg orzechów i zajęły one połowę słoja o pojemności 5 l
- Pokrój orzechy w ćwiartki lub ósemki (jak na zdjęciu wyżej)
- pokrojonymi orzechami wypełnij słój w 3/4 objętości.
- Orzechy zalej alkoholem:
- potrzebujesz mieszankę spirytusu i wody w proporcji 1:1
- czyli np.: szklanka spirytusu i szklanka przegotowanej wody
- zalewa %%% musi w całości przykrywać orzechy.
- Zapomnij o nastawie na jakieś 3 miesiące, po tym czasie zlej nalewkę i odstaw na kolejne 3-6 miesięcy.
- Jeszcze dokładniejszy opis – w mojej książce Zdrownik + ebook z kalendarium zbioru ziół.
Stosowanie wersji wytrawnej nalewki No. 1:
- wersja tylko dla dorosłych
- tradycyjnie w razie potrzeby stosuje się 1 łyżeczkę do 3 x dziennie w sytuacjach żołądkowych albo niestrawnościach
- jeśli stosujesz ją jako aperitif – to wypija się ją przed posiłkiem.
- nalewkę rozpuszcza się w 1/2 szklanki wody i pije powoli i małymi łykami albo stosuje się dosłownie kilkanaście kropli na łyżeczce z cukrem.
Przepis No. 2 na nalewkę z orzecha włoskiego na żołądek – wersja również prosta, ale słodsza i smaczniejsza
To jest moja ulubiona wersja. Nalewka z tego przepisu wychodzi:
- słodsza – bo na pierwszym etapie dodajemy trochę cukru, żeby wyciągnął jak najwięcej soku
- bardziej intensywna w smaku – pełniejsza
- zawiera mieszankę ziół korzennych – więc smak jest mrmrrrrmrmmmm – niesamowity, szeroki i niebowgębny (ale to lekarstwo, nie zapominajmy o tym)
- działanie lepsze niż to z przepisu No. 1 – bo orzech został wzmocniony przyprawami.
Przepis na nalewkę z 1,5 kg orzechów
- Potrzebujesz zakręcany słój – ja używam takiego 5 litrowego typowo pod przetwory, ale sprawdzi się już zwykły 1 litrowy słój jak na kompot
- słój umyj i wyparz.
- Zbierz tyle orzechów, żeby wypełnić słój w 3/4
- orzechy muszą być zielone, miękkie podczas krojenia
- umyj je i osusz
- ja zebrałem 1,5 kg orzechów i zajęły one połowę słoja o pojemności 5 l – może jeszcze dorzucę z 1 kg – zobaczę jak mnie natchnie.
- Pokrój orzechy w ćwiartki lub ósemki (jak na zdjęciu wyżej)
- pokrojonymi orzechami wypełnij słój w 3/4 objętości
- (jeśli zbierzesz 1,5 kg orzechów – to zajmą one 1/2 słoja 5 litrowego).
- Do słoja dołóż przyprawy korzenne (możesz dowolnie sterować tym składnikami, jeśli któregoś nie lubisz – odpuść) – proporcja na 1,5 kg:
- 4 gwiazdki anyżu
- 2 laski cynamonu
- 10 goździków
- spirala skórki z pomarańczy i cytryny x 2 (sama sparzona skórka, bez białej części).
- Zasyp całość wsadu (pokrojone orzechy i przyprawy) 1 szklanką cukru (najlepszy jest brązowy – ze względu na smak)
- dokładnie wymieszaj zawartość – chodzi nam o to, żeby cukier oblepił orzechy i wyciągnął ich sok
- nie zakręcaj słoika
- odstaw całość na noc lub nawet na 3-4 h w ciemne miejsce (trzeba pilnować, żeby nastaw nie sfermentował)
- wymieszaj w trakcie
- pożądanym efektem jest zbieranie się soku z orzechów na dnie słoika.
- Orzechy zalej alkoholem – tak aby wszystkie przykryć:
- potrzebujesz mieszankę spirytusu i wody w proporcji 1:1
- czyli np.: szklanka spirytusu i szklanka przegotowanej wody
- zalewa %%% musi w całości przykrywać orzechy
- szczelnie zakręć słój
- potrząśnij do momentu rozpuszczania się całego cukru
- raz na tydzień potrząśnij słojem.
- potrzebujesz mieszankę spirytusu i wody w proporcji 1:1
- Zapomnij o nastawie na jakieś 3 miesiące, po tym czasie zlej nalewkę i odstaw na kolejne 3-6 miesięcy
- nalewka najlepsza jest po około 6-9 miesiącach od przygotowania
Stosowanie nalewki z zielonego orzecha włoskiego No. 2
- tylko dla dorosłych
- z racji obecności cukru – można ją pić bezpośrednio – jest łagodniejsza w smaku, ale ciągle to paliwo rakietowe
- można rozcieńczyć 1 łyżeczkę w 1/2 szklanki wody
- tradycyjnie w problemach żołądkowych stosuje się 3x 5ml (łyżeczka)
- jako aperitif – 1 łyżeczka rozpuszczona w 1/2 szklanki wody przed posiłkiem.
Przeciwwskazania do stosowania nalewki z orzecha
Nalewka nie nadaje się dla osób, które:
- nie piją alkoholu
- ograniczają cukier
- mają wrzody i przewlekłe problemy z żołądkiem i jelitami
- cierpią na refluks
- nie nada się dla wrażliwców
- jak każdy produkt może uczulić
- jeśli masz wątpliwość – skonsultuj się z lekarzem i farmaceutą.
Tego typu przetwory stosuje się doraźnie i krótkotrwale.
Na zdrowie!
A czy wiesz, że co możesz znaleźć w swojej kuchni na trawienie?
***
Może szukasz więcej tradycyjnych i naturalnych sposobów i przepisów na zdrowie i odporność? Spodoba Ci się moja nowa książka „Zdrownik”. . Tutaj dowiesz się więcej.
***
Zrobiłeś? Pochwal się!
Tradycyjnie, zachęcam Cię do pochwalenia się Twoją realizacją. Będzie mi miło, jeśli oznaczysz mnie w poście, Stories albo jeśli po prostu podeślesz mi zdjęcie z Twoimi staraniami. Oznacz mnie jako @pantabletka #orzechowka #pantabletka 🙂
Serdeczności!
Pan Tabletka
Marcin
Może zainteresuje Cię też przepis na:
- domowy syrop z kwiatów lipy i bzu – Lipna hyćka
- albo nalewka propolisowa
- Syrop z cebuli
- Czarny miód
O autorze
Marcin Korczyk
Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga www.pantabletka.pl - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania.
Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji.