Domowy syrop z lipy i/lub bzu – na wygrzanie – „Lipna hyćka*”
W tym artykule znajdziesz domową recepturę na syrop z kwiatów lipy i/lub czarnego bzu. To taki babciny sposób na wygrzanie, na pierwsze objawy przeziębienia. I nie skłamię mówiąc, że zapach lipy i bzu to jedne z moich pierwszych wspomnień z dzieciństwa. Mały Pan Tabletka leżał w łóżku i pił napar z tych ziółek z miodem. Eh to były czasy – człowiek miał czas chorować i odpocząć…
Nasuwa mi się tutaj taka refleksja – i w moim przypadku to się sprawdza – że leczę moją rodzinę tym, czym leczyli mnie moi rodzice, czyli w pierwszej kolejności wybieram zioła i te domowe sposoby. W końcu czym skorupka za młodu… A co stosuje się teraz? Teraz rodzice kupują dzieciakom lizaki, żelki i słodkie syropki z szemranym składem…brr…
Mam nadzieję, że czytelnicy Pana Tabletki wiedzą już, w którą stronę warto iść. Szczególnie osoby które mają już u siebie „Zdrownik”.
Przechodząc do rzeczy. W tym wpisie mam dla Ciebie recepturę na domowy syrop z kwiatów lipy i/lub czarnego bzu. Ten syrop możesz przygotować o dowolnej porze roku (nie tylko wiosną/latem, kiedy lipa i bez kwitną). Wszystko wyjaśniłem niżej.
Kiedy taka mikstura może się przydać i jak podejść do tych domowo-ziołowych sposobów?
Trzeba do nich podejść z rozsądkiem i trafnie ocenić sytuację – szczególnie, jeśli choruje dziecko. Domowe sposoby są super, ale jak zaczyna się dziać źle, to pędem do lekarza i korzystamy ze zdobyczy nowoczesnej medycyny.
*Lipna hyćka #lipnahycka – to nazwa, którą podpowiedzieli mi czytelnicy na moim Instagramie. Fajnie mieć takich czytelników 😉 „hyćka” to tradycyjne określenie na „czarny bez” – używa się go np. w Wielkopolsce.
NA WYGRZANIE „Lipna hyćka” – prosty syrop z kwiatów czarnego bzu
i lipy
Tradycyjnie – jak przygotujesz ten syrop lub napar, to będzie mi miło, jeśli wrzucisz zdjęcie do Stories oznaczając:
- @pantabletka
- #lipnahycka
Dzięki temu pomagasz mi promować naturalne metody zamiast przereklamowanych supli z apteki… Dzięki!
Jak działają składniki syropu z lipy/ kwiatów bzu?
Kwiat lipy i czarnego bzu, zawierają składniki działające napotnie, wygrzewająco, lekko przeciwgorączkowo i przeciwbólowo. Świetnie sprawdzają się na pierwsze objawy przeziębienia i podczas infekcji, szczególnie na noc – napotnie i na wygrzanie.
Substancją czynną w kwiatach lipy i czarnego bzu są:
- flawonoidy – głównie pochodne kwercetyny, kemferolu i akacetyny,
- a także olejek eteryczny
- i związki śluzowe.
W trakcie przygotowania syropu zwróć uwagę na zapach (flawonoidy i olejki eteryczne) oraz zerknij na strukturę gotowego naparu – będzie miał taką lekko śluzowato-galaretkowatą konsystencję (związki śluzowe).
Składniki – lipa i bez – świeże albo suszone kwiaty
Kwiat lipy to kwiat lipy, dostaniesz go w dobrych zielarniach. Zwróć jednak uwagę, że do przepisu używamy kwiatów czarnego bzu, a nie owoców czarnego bzu. Kwiat czarnego bzu to takie baldachimy obsypane białymi kwiatami, dopiero po kilku miesiącach z tych kwiatów rodzą się czarne kulki (owoce) z sokiem.
Z czarnego bzu wykorzystujemy więc w ziołolecznictwie dwa surowce:
- kwiat czarnego bzu – o działaniu napotnym, rozgrzewającym, przeciwbólowym, przeciwgorączkowym
- owoce czarnego bzu – o działaniu lekko stymulującym odporność + to co wyżej
Do tego przepisu musisz kupić (albo zebrać samodzielnie i wysuszyć) kwiaty czarnego bzu (!) – czyli te baldachimy obsypane drobnymi, białymi kwiatuszkami o zniewalającym zapachu lata.
Składniki syropu na wygrzanie z lipy i bzu
- 50 g suszonych kwiatów lipy (albo około 100 świeżych kwiatostanów)
- 50 g suszonych kwiatów czarnego bzu (albo około 100 świeżych baldaszków)
- ale możesz tez użyć tylko jednego rodzaju kwiatów, ale w podwójnej ilości czyli:
- ok. 200 baldachów kwiatów czarnego bzu lub kwiatostanów lipy
- proporcje są raczej umowne* 😉
- ale możesz tez użyć tylko jednego rodzaju kwiatów, ale w podwójnej ilości czyli:
- 2 kg cukru (możesz użyć 1/2 kg cukru – tylko wtedy przechowuj syrop w lodówce)**
- 2 l wody
- w razie czego dolej jeszcze 0,5 do 1 litra wody – to może być potrzebne, kiedy robisz syrop ze świeżych kwiatów, bo miewają różne rozmiary 😉
- sok z 6 dużych cytryn (najlepiej eko) albo 20 g kwasu askorbinowego
- [proporcje możesz podwoić lub potroić]
- *jeśli miałbym Ci powiedzieć coś w tajemnicy, to ja i tak zawsze robię te syropy tak lekko na oko – dokładnie robię ten syrop bazowy (woda do cukru 1:1), ale ziółek staram się tam włożyć raczej więcej niż mniej
- ten przepis znajdziesz jeszcze dokładniej rozpisany w mojej książce ”Zdrownik.Tradycyjne i naturalne przepisy na zdrowie i odporność”.
**Dlaczego w przepisie jest cukier? Cukier jest konserwantem, pozwala zabezpieczyć ten syrop przed psuciem i umożliwia przechowywanie go przez kilka miesięcy. Jeśli szukasz podobnej receptury na bazie lipy i czarnego bzu, ale bez cukru – znajdziesz go na końcu wpisu.
Rada Pana Tabletki
Kupując surowiec ziołowy zadbaj o dwie rzeczy:
|
Sprzęt do przygotowania syropu
- garnek 3-5 litrów
- sitko
- 2 gazy metrowe – do odsączenia i odciśnięcia syropu
- 6-8 małych słoików z zakrętkami
- sprawdzą się też małe buteleczki typu “kubuś”
- etykiety na gotowy syrop
- łyżka do zamieszania 🙂
Przygotowanie syropu na wygrzanie z kwiatów lipy i czarnego bzu
Przygotowanie tego syropu jest bardzo proste i dwuetapowe:
- etap pierwszy – wytrawienie surowca ziołowego
- chodzi nam o to, żeby jak najwięcej „dobra” przeszło z ziółek do syropu
- etap drugi – odsączenie i przelanie do słoików/butelek + ewentualna pasteryzacja
Etap 1 – wytrawienie ziółek
-
- kwiaty wrzuć do dużego garnka, zalej wodą i gotuj na wolnym ogniu, pod przykryciem, ok. 40 minut
- dodawaj wodę w trakcie gotowania, jeśli wyparuje
- powstały napar odstaw do następnego dnia
- w temperaturze pokojowej do wystygnięcia, a potem przenieś go do lodówki
- kwiaty wrzuć do dużego garnka, zalej wodą i gotuj na wolnym ogniu, pod przykryciem, ok. 40 minut
- Etap 2 – odsączanie i butelkowanie
- po wyjęciu z lodówki (nazajutrz) ponownie zagotuj napar i zostaw do ostygnięcia
- wykorzystując jałową gazę z apteki – odsącz i odciśnij zioła
- odsączony, w miarę klarowny napar umieść znów w garnku
- dodaj do naparu cukier i mieszaj aż do rozpuszczenia
- następnie ponownie zagotuj syrop
- wlej do syropu sok z 6 cytryn lub dodaj kwas askorbinowy
- przelej gotowy syrop do wyparzonych słoików/butelek
- i gotowe!
Syrop przechowuj w chłodnym miejscu.
Propozycja podania:
Tak przygotowany syrop można pić „na łyżeczki”, można go dolać do gorrrącej herbaty albo do mojego Białego Naparu.
- Dorośli i dzieci powyżej 12. roku życia zwyczajowo stosują taki syrop 4-6 razy dziennie po łyżce.
- Jeśli chodzi o stosowanie u małych dzieci – powyżej 4. roku życia można zaproponować 1 x dziennie po 5 ml (łyżeczka), najlepiej na noc. Z pewnością bezpieczniejszy dla małych dzieci jest syrop przygotowany w taki sam sposób, ale tylko na bazie kwiatów lipy (czyli zamiast mieszanki wykorzystujesz tylko kwiaty lipy)
- Chcąc być poprawnym, nie będę sugerował podawania u kobiet w ciąży i mam karmiących – lepiej skonsultuj to ze swoim lekarzem/farmaceutą. Ten surowiec ma za mało badań.
Syrop z czarnego bzu – niebezpieczna sambunigryna?
Zwróć uwagę, żeby nigdy nie jeść SUROWYCH kwiatów, owoców, łodyżek czarnego bzu. Świeże, zielone elementy czarnego bzu zawierają niebezpieczny związek o nazwie sambunigryna.
Z tego powodu wszystkie przetwory na bazie czarnego bzu poddajemy obróbce termicznej. To wystarcza, aby nic złego się nie stało. Podczas przygotowywania naparów z kwiatów czarnego bzu zwróć również uwagę, żeby nie było tam tych zielonych łodyżek, używamy tylko białe kwiatuszki.
To tyle 🙂
Więcej moich domowych przepisów znajdziesz tutaj.
Zdrowotności!
Pan Tabletka
Marcin
I pamiętaj – jak przygotujesz syrop to mnie oznacz @pantabletka + #lipnahycka
P.S. Zależy Ci na tym, żeby otrzymać pyszny napar z kwiatów lipy i czarnego bzu, ale bez cukru? Proszę bardzo.
Pyszny napar z kwiatów lipy i czarnego bzu
Jeśli lubisz pięknie wydane książki z przepisami – to ponad 60 podobnych receptur znajdziesz w mojej książce „Zdrownik. Tradycyjne i naturalne przepisy na zdrowie i odporność.” To pięknie wydana książka „do używania na zdrowie”. Świetny pomysł na prezent.
Przygotowanie:
- łyżka suszonych kwiatów lipy
- łyżka suszonych kwiatów czarnego bzu
- dodatki – według przepisu na „Biały napar”
Zalewamy taki ziołowo-korzenny wsad wrzątkiem i odstawiamy na 15 min pod przykryciem.
I gotowe! Wypij i pod pierzynę…
Tradycyjnie, do przestudzonego naparu możemy dodać łyżkę miodu.
Smacznego i na zdrowie!
Może szukasz więcej tradycyjnych i naturalnych sposobów i przepisów na zdrowie i odporność? Spodoba Ci się moja nowa książka „Zdrownik”. Tutaj dowiesz się więcej.
O autorze
Marcin Korczyk
Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga www.pantabletka.pl - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania.
Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji.