
DEET, ikarydyna, IR 3535 – a może olejki eteryczne? Co działa na komary i kleszcze?
Pan Tabletka ma słodką krew. Tak przynajmniej twierdzą te wszystkie samice, których ciche brzęczenie utrzymuje się wokół mnie w sezonie letnim. Kleszcze również nie wybrzydzają… Wydawałoby się, że najlepszych środkiem odstraszającym komary i kleszcze – jest mieć Pana Tabletkę w pobliżu. Wtedy wszystko co bzyczy i ma wieloczłonowe odnóża przyklei się do mnie. Ale to raczej technicznie nie możliwe… Zostaje więc, przeczytać poniższy wpis i wiedzieć jakiś środek na komary i kleszcze wybrać 😉 W tym wpisie sięgam nieco głębiej – najpierw opowiem Ci o składnikach repelentów – dzięki temu wybierzesz świadomie – DEET, ikarydyna czy IR3535?
***
Super robotę w kwesti ochrony przed komarami/kleszczami i innymi owadami robi na instagranie „recepta.na.las”. Dzięki za garstkę inspiracji…mega robota, podsyłam poniżej link do ich profilu, koniecznie sprawdźcie! 👇😉
https://www.instagram.com/recepta.na.las
***
Komary i kleszcze – zacznijmy od profilaktyki!
Pamiętaj:
- Używaj moskitier na oknach i wózkach dziecięcych;
- Używaj bezzapachowych mydeł i unikaj perfum;
- Zakładaj skarpetki i ubrania, które pokrywają większość ciała;
- Unikaj spacerów w godzinach największej aktywności owadów i pajęczaków;
- Codziennie sprawdzaj sypialnię i pokój dziecka, aby upewnić się, że nie ma w nim żadnych komarów;
- Sprawdzaj siebie i swoje dzieci na obecność kleszczy każdego dnia;
- Unikaj pozostawiania ubrań na ziemi lub podłodze;
- Użyj wiatraków, gdy są dostępne – prądy powietrzne pomagają utrzymać komary z daleka;
- Na wyjeździe wybierz górne piętro w hotelu, jeśli to możliwe.
[Masz mało czasu? – czytaj od RAMKI do RAMKI]
A tutaj mam dla Ciebie:
***
Repelenty – czyli trudne słowo odstraszające komary i kleszcze
Repelenty, czyli środki odstraszające owady to substancje działające miejscowo lub na odległość, powstrzymujące owady od latania lub ukąszenia. Do repelentów możemy zaliczyć:
- syntetyczne substancje chemiczne – (DEET, ikarydyna, IR3535);
- naturalne olejki eteryczne;
- urządzenia mechaniczne – ich skuteczność jest niestety dyskusyjna i brakuje solidnych dowodów potwierdzających działanie.
Repelenty powinny chronić przed większością ukąszeń owadów przez jak najdłuższy czas i być pozbawione działań niepożądanych. Najpoważniejszym problemem związanym z repelentami jest różna wrażliwość gatunków na ich działanie. I niestety ich pewna szkodliwość.
Bzy, bzy, bzy… (są coraz bliżej)
Jak bezpiecznie stosować repelenty?
- Dzieci nie powinny same używać, najlepiej niech to zrobi za nich dorosły
- Najlepsza będzie postać roll-on, jeśli używamy sprayu to najlepiej nałożyć go najpierw na dłonie, a później rozsmarować na skórze dziecka
- Używaj tylko takiej ilości, aby posmarować odsłonięte części ciała
- Większa ilość nie zwiększy skuteczności, a może jedynie powodować podrażnenie
- Stosuj możliwie najniższe stężenia odpowiednie dla naszych potrzeb
- Po aplikacji koniecznie umyj ręce!
- Nie stosuj repelentów na rany i podrażnioną skórę
- Unikaj rozpylania i wdychania aerozolu
- Nie stosuj repelentów pod ubrania
- Nie aplikuj w okolice ust i oczu
- Nie nakładaj na dłonie i palce małych dzieci
- Zaleca się zmycie repelentu po powrocie do domu
- Przechowuj preparaty poza zasięgiem dzieci
***
DEET, ikarydyna, IR3535 + olejki eteryczne – na kleszcze i komary?
Chciałbym, żeby to był kolejny wpis, do którego będziesz wracać.
Przekażę Ci w nim informacje na temat różnych środków na komary i kleszcze. Jeśli prześledzisz ten wpis dokładnie – zdobędziesz wiedzę, dzięki której uda Ci się świadomie wybrać repelent najlepszy dla Ciebie, czy dla Twojego dziecka.
W osobnym wpisie przeanalizowałem składy kilku topowych produktów: Co na komary i kleszcze – dla dzieci i dorosłych? Analiza 30 topowych produktów.
No to lecimy…bzy, bzy, bzy….(jest ich coraz więcej)
DEET (dietylotoluamid) – N,N-Dietylo-m-toluamid
Na pewno kojarzysz zapach takiego typowego spray’u na komary – tak właśnie pachnie DEET.
Jest najczęściej stosowanym składnikiem miejscowych środków odstraszających owady. I jednocześnie składnikiem najbardziej kontrowersyjnym.
Szeroko stosowany od ponad pół wieku, jest trwały na skórze i łatwo dostępny. Dane z przeprowadzonych badań potwierdzają, że DEET moduluje aktywność wielu receptorów węchowych i zakłóca kodowanie zapachów niezbędne do wykrycia gospodarza – czyli stajesz się dla owadów niewidzialny.
Narażenie na wysokie dawki DEET może prowadzić do licznych skutków ubocznych (DEET jest toksyczne dla układu nerwowego), które różnią się w zależności od wieku (!). Większość objawów neurologicznych, takich jak napady padaczkowe, obserwuje się u dzieci w wieku poniżej 2 lat, podczas gdy u dorosłych obserwuje się zwykle niewielkie podrażnienia skóry.
Jednak wpływ DEET na zdrowie człowieka wydaje się być zrównoważony między zapobieganiem chorób przenoszonych przez komary i kleszcze (np.: borelioza, ale i malaria) a jego efektami ubocznymi, dlatego w dalszym ciągu jest szeroko stosowany. Jest jednak bezwzględnie zakazany w przypadku noworodków (do 2. miesiąca życia) [1,2] Nie zaleca się go również u dzieci poniżej 12 roku życia.
Czas działanie i siła DEET zależy od jego stężenia w konkretnym produkcie:
- Produkty zawierające <10% DEET mogą oferować jedynie ograniczoną ochronę, najczęściej 1-2 godziny;
- Stosowanie 20-30% preparatu DEET na skórze lub odzieży chroni przed 90% wszystkich ukąszeń komarów i kleszczy;
- Im wyższe stężenie, tym dłuższa ochrona, jednak badania sugerują, że stężenie DEET powyżej 50% nie powoduje wydłużenia czasu działania.
Do tego warto pamiętać, że DEET wchodzi w reakcje z tworzywami sztucznymi i powoduje ich rozpuszczanie się – więc uważaj przed nałożeniem tego środka na wózki, ubrania z tworzyw sztucznych itd… [2,3]
Złote rady Pana Tabletki – DEET: 👉Toksyczny dla układu nerwowego. 👉Może uczulać skórę i podrażniać oczy. 👉Nie rozpylać w zamkniętych pomieszczeniach. 👉Uwaga na dzieci i kobiety w ciąży* 👉Ma swój charakterystyczny zapach. 👉Rozpuszcza tworzywa sztuczne (dlatego zawsze sprzedaje się je w formie spray-u w aluminiowym pojemniku –> produkt jest droższy). 👉Bardzo skuteczny i przetestowany. 👉Działa najdłużej i substancja czynna jest całkowicie wodoodporna. 👉Nie jestem zwolennikiem tak zwanej chemii – ale w tym przypadku, jeśli szukasz naprawdę mocnego środka odstraszającego komary – to DEET w wyższych stężeniach w zasadzie daje gwarancję skuteczności. 👉Jeśli używasz tego typu środków rzadko, nie masz w pobliżu dzieci ani kobiety w ciąży – to warto DEET rozważyć. Pamiętaj, że lepiej DEET-y nakładać na ubranie, nie na skórę! Ogranicza to przenikanie tej substancji. Nie stosuje się jej również pod ubrania – kiedy się pocimy może się DEET-u wchłaniać więcej. 👉Ale coś za coś – ta substancja ma swoje skutki uboczne i może podrażniać skórę (z drugiej strony borelioza i malaria to też nic przyjemnego). Warto pamiętać o tych dwóch aspektach. 👉Zgodnie z nowymi zaleceniami amerykańskimi (AAP) pojawiła się informacja o ograniczeniu wiekowym od 2 miesiąca życia (w kanadyjskich od 6 miesiąca życia) 👉CDS, EPA, ATSDR (z roku 2024) nie określają jednak dolnej granicy wieku dla repelentów zawierających DEET, o ile stosowane są z zachowaniem zasad prawidłowej aplikacji i zgodnie z zaleceniami w ulotce od producenta – *możliwe jest również stosowanie DEET u kobiet w ciąży i karmiących piersią *** |
***
A tutaj znajdziesz moją analizę bardzo popularnej serii produktów z DEET – Mugga DEET: Mugga – analiza serii i opinia Pana Tabletki
***
Chyba czują, że coś się święci – coś wisi w powietrzu…bzy, bzy, bzy…
Ikarydyna
(ester 2-(2-hydroksyetylo)-1-metylopropylowy kwasu 1-piperydyno-karboksylowego
lub bardziej fachowo: 1-sec- butyloksykarbonylo-2- (2-hydroksyetylo)-piperydyny) 😉
Nazwę może sobie skojarzyć z mitologicznym Ikarem (też ma wpływać na istoty latające 😉 Ikarydyna to środek stosunkowo bezpieczny (z pewnością bezpieczniejszy od DEETu) opracowany przez znaną niemiecką korporację farmaceutyczną w latach 80. Łagodniejszy dla skóry ale równie skuteczny – bezwonna alternatywa dla DEET.
Badania przeprowadzone na zwierzętach nie wykazały szkodliwego wpływu wysokich dawek ikarydyny na układ nerwowy (co jest główną wadą DEETu). Jest bezzapachowa oraz bezpieczna, może być użytkowana zarówno przez dorosłych, jak i przez dzieci – ale od pewnego wieku. Nie powoduje podrażnień skóry i innych reakcji alergicznych. Występuje w preparatach przeznaczonych do stosowania bezpośrednio na skórę oraz do pokrywania wnętrz domów. W przeciwieństwie do DEET nie powoduje uszkodzenia materiałów syntetycznych. [4,5]
Jej skuteczność jest niższa niż DEET, wydaje się odstraszać szeroką gamę szkodników chociaż wykazuje najlepsze właściwości odstraszające wobec much, pcheł oraz komarów.
Stężenie ikarydyny na poziomie 20% jest skuteczne przeciwko komarom i kleszczom od 8 do 14 godzin a w stężeniu 10% od 3,5 do 8 godzin.
Nie należy stosować równocześnie preparatów z DEET oraz ikarydyną, ponieważ mieszanka tych substancji jest toksyczna dla człowieka [4,5]
Złota rada Pana Tabletki – IKARYDYNA 👉Może powodować uczulenia i podrażniać oczy. 👉W połączeniu z DEETem daje nam toksyczną mieszankę! – Więc nie mieszaj różnych środków na komary! 👉tosunkowo bezpieczna. 👉Bezzapachowa. 👉Ikarydyna czy DEET? 👉Wygląda na to, że ta ikaradyna powinna być naszym pierwszy wyborem, jako składnik repelentów. Skuteczność nieco niższa niż DEET przy dużo wyższym bezpieczeństwie. 👉W Polsce preparaty ikarydyny są zarejstrowane do 2 roku życia 👉W zaleceniach zagranicznych pojawiła się granica wieku powyżej 2 miesiąca życia ale i tutaj CDC i EPA (z roku 2024) nie określają dolnej granicy wieku dla stosowania ikarydyny (o ile stosowane są zgodnie z zachowaniem zasad prawidłowej aplikacji i zgodnie z instrukcją od producenta) 👉Ikarydyna jest również potencjalnie bezpieczna dla kobiet w ciąży i karmiących piersią *** |
***
IR3535 – ester etylowy kwasu 3-(N-acetylo-N-butylo)aminopropionowego
Opracowany w latach 70 i z powodzeniem stosowany w Europie od ponad 30 lat. Badania potwierdzają jego wysoką skuteczność i szeroki zakres działania (skuteczny wobec komarów, mrówek, much domowych, kleszczy, meszek, pszczół, pcheł, os, wszy i karaluchów). Przy czym ta skuteczność jest niższa niż DEET i IKARYDYNY.
Środek ten może podrażniać oczy, lecz poza tym charakteryzuję się wysokim stopniem bezpieczeństwa. Stosowany na skórę nie powoduje podrażnień i alergii, jest nietoksyczny.
W celu odstraszania owadów i kleszczy poleca się stosowanie preparatów zawierających od 10 do 30% IR3535. [4,5]
IR3535 – jest rozpuszczalna w wodzie – więc nie sprawdza się w warunkach wysokiej wilgotności (tropiki). Ma to jednak swoje plusy – łatwiej ją zmyć z ciała i jest biodegradowalna.
Podobnie jak DEET, IR3535 może uszkadzać tworzywa sztuczne. [4,5]
Złota rada Pana Tabletki – IR3535 👉Może powodować miejscowe podrażnienia oczu. 👉Może rozpuszczać tworzywa sztuczne. 👉Skuteczność niższa niż DEET i ikarydyny. 👉Nie może być stosowana w klimacie wilgotnym. 👉Działa krócej niż DEET i ikarydyna. 👉Stosunkowo bezpieczny. 👉Bezzapachowy. 👉Stosowany u dzieci już powyżej 12. m. ż., niektóre preparaty nawet od urodzenia. 👉Bezpieczna dla środowiska naturalnego, ulega biodegradacji. 👉IR3535 – wygląda na to, że podobnie jak ikarydyna, jest to stosunkowo bezpieczny środek – z pewnością bardziej bezpieczny od DEET. 👉IR3535 działa krócej niż wcześniej wymienione repelenty, rzadziej niż DEET podrażnia skóre i uchodzi za biodegradowalny 👉Zgodnie z CDC, EPA – brak ograniczeń wiekowych dla bezpiecznego stosowania *** |
***
Olejki eteryczne
Olejki eteryczne to lotne substancje zapachowe, produkowane przez rośliny, które w swoim składzie zawierają alkohole, aldehydy, ketony, fenole, estry, etery i terpeny. Są w stanie zapewnić jedynie krótką ochronne przed owadami – ponieważ te olejki parują – ulatniają się ze skóry.
- olejek z eukaliptusa cytrynowego (PMD, citriodiol) – ekstrakt z drzewa jest rafinowany w celu zwiększenia stężenia naturalnie występującej substancji PMD od 1 do 65%. Stanowi wyjątek wśród olejków, gdyż czas działania szacuje się na ok. 6 godzin. Czystego olejku nie stosuje się u dzieci poniżej 3. roku życia. [4]
- olejek cytronelowy charakteryzuje się świeżym, przyjemnym zapachem. Produkty do stosowania bezpośrednio na skórę dostępne są w stężeniach 5-15% i zapewniają ochronę przez 0,5-2 godzin. [4]
Pozostałe olejki stosowane jako repelenty: [5]
- olejek lawendowy
- olejek paczuli
- olejek mięty pieprzowej
- bazyliowy
- eukaliptusowy
- anyżowy
- z trawy cytrynowej
Złota rada Pana Tabletki – olejki eteryczne 👉Bardzo silne alergeny. 👉Mogą podrażniać oczy i uczulać. 👉Stosunkowo krótki czas działania – który w podwyższonej temperaturze (upalne dni) ulega jeszcze większemu skróceniu. +/- – mają swój zapach; 👉Naturalna chemia. 👉Wiem, że dla fanów eko/natural-style – to automatycznie najlepszy wybór. I jak zwykle trzymam ich stronę – tak tutaj mam wątpliwości. 👉Warto rozważyć wszystkie za i przeciw – według mnie jeśli wybieramy się w rejony, gdzie jest dużo kleszczy i komarów – lepiej użyć czegoś na bazie ikarydyny/IR3535 – działa mocniej i dłużej. 👉Olejki eteryczne są dość ulotne (szczególnie w wysokiej temperaturze – zwróćmy na to uwagę stosując ją w sezonie gdy temeparatury potrafią być wysokie 😉) 👉Wykazują niższą skuteczność niż preparaty powyżej, a dodatkowo mogą być bardziej alergizujące 👉Jedyny olejek zarejestrowany przez EPA jako repelent to OLE – oil of lemon eucalyptus, znany jako citrodiol 👉Citrodiol w stężeniu powyżej 30% niezalecany u dzieci poniżej 3 roku życia, w niższym stężeniu bez ograniczeń wiekowych zgodnie z wytycznymi EPA i CDC *** |
***
Jesteśmy uratowani…odleciały do Pana Tabletki….bzy, bzy, bzy…
Urządzenia ultradźwiękowe na komary
Znalazłem badania, w których – NIE UDOWODNIONO ICH DZIAŁANIA [6-9]:
W jednym z nich pięć urządzeń ultradźwiękowych generujących podstawowe częstotliwości 20-70 kHz testowano pod kątem ich skuteczności w odpychaniu komarów. W przypadku wszystkich testowanych gatunków nie było istotnej różnicy między liczbami uwięzionymi podczas włączania i wyłączania urządzeń, gdy wszystkie urządzenia były testowane jednocześnie. [6]
W innym testowano dwa ultradźwiękowe urządzenia odstraszające (dla zwierząt oraz duże urządzenie do użytku domowego) pod kątem ich skuteczności w odstraszaniu pcheł i kleszczy. Żadne z urządzeń nie miało wpływu na rozmieszczenie pcheł lub kleszczy w komorze po 24 godzinnej ekspozycji, a aktywność pcheł, kleszczy i karaczanów nie uległa pogorszeniu. Badanie rozszerza i wspiera wcześniejsze ustalenia, że ultradźwięki są nieskuteczne jako środek zwalczania powszechnych szkodników domowych i zwierzęcych. [7]
Pozostałe dwa również nie wykazały pozytywnych rezultatów z działania tych urządzeń.
👉W żadnych sensownych badaniach nie udowodniono działania urządzeń ultradźwiękowych w zakresie odstraszania kleszczy (bardziej może działać jak placebo) 👉Hm, ja jestem sceptyczny – ale może Ty masz jakieś dobre doświadczenia? *** |
***
DEET, ikarydyna czy IR3535 – co wybieram?
👉Co ja wybieram? Jakich informacji szukam na opakowaniu? Ja zdecyduję się na: 👉Dla dziecka powyżej 2 roku życia – na produkt z ikarydyną, lub IR3535. 👉Dla siebie (jak idę wędkować, albo zbierać grzyby) wybieram DEET 20-30%. *** |
- Mam dla Ciebie już przygotowaną analizę kilkunastu dostępnych produktów (stuk-puk) -zapraszam – będzie Ci dużo łatwiej wybrać jeśli się przygotujesz do zakupów.
- I od razu podrzucam analizę urządzeń do wyciągania kleszczy.
Zdrowo pozdrawiam,
Pan Tabletka
Marcin
***
Szukasz naturalnych sposobów na odporność? Koniecznie sprawdź Zdrownik 😉👇
A w tym wpisie opisałem jak przeprowadza się aktualnie diagnostykę boreliozy
Bibliografia:
- https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0014299918301109?via%3Dihub
- https://wwwnc.cdc.gov/travel/yellowbook/2018/the-pre-travel-consultation/protection-against-mosquitoes-ticks-other-arthropods
- https://mothertobaby.org/fact-sheets/deet-nn-ethyl-m-toluamide-pregnancy/pdf/
- https://static.ewg.org/reports/2013/bug_repellents/2013_EWGs_Guide_to_Bug_Repellents.pdf?_ga=2.183054373.209518556.1498863432-753189801.1495205289
- https://www.dbc.wroc.pl/Content/18991/Kociolek-Balawejder_Zlocinska_Srodki_odstraszajace_owady_w_ochronie.pdf
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2906666/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1770480
- https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10349423/
- https://https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10890136/
- Zdjęcie kupione na iStock
O autorze
Marcin Korczyk
Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga www.pantabletka.pl - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania.
Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji.