
„Komar killer” – czyli naturalne sposoby na komary, meszki i inne…
24 lipca 2022
Czy to prawda, że olejki eteryczne skutecznie odstraszają komary, meszki i inne owady które uprzykrzają nam wypoczynek? Prawda. Olejki z cytroneli, trawy cytrynowej, geranium, mięty, paczuli i innych roślin – odstraszają komary. Jakie ta metoda ma wady i zalety? I jak bezpiecznie te olejki eteryczne można stosować? I czym jest „Komar killer”?
W dużym skrócie – to olejki z roślin które sadzimy na balkonach, rabatach i w ogrodzie – a które mają status „a komary ich nie lubią” – sprawdzają się w odstraszaniu komarów. Jedne bardziej od innych – ale to właściwy klucz. Nasze mamy i babcie znów miały rację 😉
***
Wpis powstał w ramach mojej współpracy z Rodzinną Olejarnią Olini.pl. Testuję ich olejki – w tym przypadku, głównie olejki dedykowany na komary – „Pachnąca moskitiera„.
***

„Komar killer” – wkładka bawełniana (bez wypełnienia żelowego – czysta bawełna) + kilka krople olejku eterycznego. W gratisie zaskoczone spojrzenia przechodniów 😉
Komar killer – co to jest?
Zacznijmy od tajemniczej nazwy 😉 ona jest nieco myląca – bo mimo groźnie brzmiącego „Killer” – żaden komar tutaj nie ucierpiał – one po prostu nie podchodzą. To taka walka na odstraszanie.
A „komar killer” – to oczywiście analogia do „Katar killera” – tylko wersja na komary. Rozwiązuj problem „gdzie zakropić te olejki anty-komarowe, i jak to ze sobą zabrać na piknik i spacer”.
Spis treści
Komar killer – czyli wkładką higieniczna/ wkładka laktacyjna + olejki eteryczne
Proste nie? Masz wielorazowy, ekologiczny plaster z warstwą chłonna która dłużej uwalnia olejki eteryczne. W pakiecie masz też lepiec. Taki to „Komar killer„.
Jedyne co to poradzić sobie ze zdziwionymi minami przechodniów :p
Olejki eteryczne na komary i inne owady? Czy działają?
Olejki eteryczne to lotne substancje zapachowe, produkowane przez rośliny, które w swoim składzie zawierają alkohole, aldehydy, ketony, fenole, estry, etery i terpeny. Są w stanie zapewnić jedynie krótką ochronne przed owadami – ponieważ te olejki parują – ulatniają się ze skóry.
- olejek z eukaliptusa cytrynowego (PMD, citriodiol) – ekstrakt z drzewa jest rafinowany w celu zwiększenia stężenia naturalnie występującej substancji PMD od 1 do 65%. Stanowi wyjątek wśród olejków, gdyż czas działania szacuje się na ok. 6 godzin. Czystego olejku nie stosuje się u dzieci poniżej 3. roku życia. [4]
- olejek cytronelowy charakteryzuje się świeżym, przyjemnym zapachem. Produkty do stosowania bezpośrednio na skórę dostępne są w stężeniach 5-15% i zapewniają ochronę przez 0,5-2 godzin. [4]
Pozostałe olejki stosowane jako repelenty: [5]
- olejek lawendowy
- olejek paczuli
- olejek mięty pieprzowej
- bazyliowy
- eukaliptusowy
- anyżowy
*pełny tekst i bbliografia w tym wpisie: deet-ikarydyna-ir3535-co-dziala
***

Wkładki laktacyjne – oryginalny pomysł na przygotowanie „Komar killera” 😉
Olejki eteryczne na komary – jak stosować? I w czym pomaga Katar killer?
Opcji wykorzystania jest kilka:
- bezpośrednio na skórę:
- większości olejków (i chyba wszystkich tych komarowych) – NIE MOŻNA stosować bezpośrednio na skórę w wersji 100%. Tylko po rozcieńczeniu w neutralnym oleju do stężenia 10-15%
- ja tej metody nie lubię – bo:
- olejki eteryczne to naturalna czyste chemia
- bardzo lubią podrażniać skórę
- mocno uczulają
- pod wpływem słońca – ryzyko uczulania i podrażnienia rośnie
- olejków na komary NIE SPOŻYWAMY
- po rozcieńczeniu można spryskać odzież, namiot, moskitery w domu itd
- używasz kominka/dyfuzora do aromaterapii do olejków
- używasz „Komar killera” 😉
Które metody sprawdzają się najlepiej u Ciebie? Daj znać w komentarzu na blogu 🙂
***
Olejki eteryczne na komary – wady?
Olejki eteryczne lubią uczulać (szczególnie pod wpływem słońca), mogą powodować duszności (szczególnie niebezpieczne u dzieci), no i generalnie to taka naturalna – ale chemiczna esencja z rośliny. Czysty naturalny blend różnych związków chemicznych pozyskiwany z roślin. W końcu rośliny to najlepsze reaktory biologiczno-chemiczne 🙂
Więc z olejkami trzeba ostrożnie. Szczególnie u dzieci poniżej 3 roku życia ( jak dla mnie to przy pierwszy użyciu to poniżej 6 roku życia).
Nie stosuje się ich bezpośrednio na skórę (albo po rozcieńczeniu, albo wcale i uważaj na słońce).
Ostrożnie z oczami (żeby maluch nie zatarł oczka). Nie są jadalne.
Unika się ich w ciąży i w czasie różnych huśtawek hormonalnych – kiedy skóra jest uwrażliwiona i podatna na uczulenia.
Jeśli ktoś ma alergię, albo skłonność do duszności, astmę itd – lepiej unikać.
I tak dalej…
Olejki eteryczne szybko się ulatniają – zwykle aplikacje trzeba powtarzać co 2-3h, w słoneczne dni nawet szybciej.
Tip Pana TabletkiGeneralnie trzeba uważać na te olejki. I jeśli masz wrażenie, że sporo tych przeciwskazań to słusznie. Sztuczne repelenty (ikarydyna, IR3535, DEET) mają swoje zalety – są np.: dobrze przebadane i są zwykle mono-składnikiem co zmniejsza ryzyko uczuleń. No i sztuczne repelenty działają dłużej i kilka razy silniej. Jeśli jedzie w tropiki, albo masz uczulenia na komary – to lepiej działać mocniej. |
***
Katar killer – czy działa?
Według badań naukowych „olejki-kontra komary” – działa. Więc i ten sposób działać powinien.
Jestem w trakcie testów. Mogę na pewno powiedzieć, że ilość którą widzisz na zdjęciach wyżej – zaaromatyzowała chyba okolicę 20m2 dookoła pikniku. Ale to ma związek z tym, że akurat „Pachnąca moskitiera” jest naprawdę intensywna. Lepiej nakrapiać po kropelce i dać chwilkę zapachowi, żeby się rozszedł.
Ciekaw jestem Waszych wrażeń i odczuć.
Serdeczności
Pan Tabletka
Marcin
P.S.: Tutaj sprawdzisz ofertę olejków od Rodzinnej Olejarni Olini.pl
***
Bibliografia:
[4] http://static.ewg.org/reports/2013/bug_repellents/2013_EWGs_Guide_to_Bug_Repellents.pdf?_ga=2.183054373.209518556.1498863432-753189801.1495205289
[5] http://www.dbc.wroc.pl/Content/18991/Kociolek-Balawejder_Zlocinska_Srodki_odstraszajace_owady_w_ochronie.pdf
O autorze
Marcin Korczyk
Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga www.pantabletka.pl - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania.
Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji.