„Ząbek mocy” – przepis na kiszony czosnek by Pan Tabletka
W tym wpisie mam dla Ciebie prosty przepis na kiszony czosnek. Czym jest kiszony czosnek? To taki czosnek w wersji turbo – po prostu „ząbek mocy”. Z kilku powodów:
- Kiszenie to zabieg, który podnosi wartości odżywcze w zasadzie każdego produktu.
- Ukiszony czosnek jest duuużo smaczniejszy. Taki bardziej chrupki, soczysty, ale jednocześnie lżejszy w smaku, a wciąż bardzo wyrazisty.
Jak smakuje ten kiszony czosnek? W zasadzie tak jak czosnek z ogórków kiszonych. Ja go uwielbiam i zawsze toczymy domowe wojny o to, kto go schrupie pierwszy.
„Ząbki mocy” – czyli kolejny element naszej zdrowej kuchni i zdrowego stylu życia.
Czosnek – jakie ma właściwości?
Nie będę się tutaj jakoś specjalnie rozpisywał, bo mam wrażenie, że o czosnku to Polacy wiedzą naprawdę dużo. Wymienię tylkote najważniejsze sprawy, które są dla nas szczególnie istotne:
- kiszony czosnek jest naturalnym pre- i probiotykiem – czyli lubią go nasze bakterie w jelitach
- czosnek ma właściwości przeciwmiażdżycowe i reguluje poziom cholesterolu
- i w końcu – ma właściwość biotyczne – antybiotyczne, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe
- do tego uwielbiam go za smak i zapach – dla mnie jest w kuchni niezastąpioną przyprawą 🙂
Dlaczego kiszony czosnek? Dlaczego „ząbki mocy”?
Zapytałbym raczej: „Dlaczego również kiszony czosnek?”. W sensie, że nie traktujmy tych różnych domowych sposobów wzmacniania zdrowia jak ósmego cudu świata, a raczej jak kolejne klocki budujące naszą różnorodną i dobrze zbilansowaną dietę.
Ten czosnek ukiszony – w porównaniu do zwykłego, świeżego – ma szereg zalet:
- mniej śmierdzi (ups! – pachnie) czosnkiem
- ma łagodniejszy smak i będzie lżejszy dla żołądka
- ma przyjemniejszą konsystencję – smakuje jak czosnek spod kiszonych ogórków
- te trzy pierwsze powody mogą sprawić, że Twoje dzieci pokochają „Ząbki mocy”
- kiszenie podnosi wartości odżywcze produktów, więc to też na propsie
- możesz zakisić jednorazowo, hurtem nawet kilka słoików korzystając z sezonowego, taniego czosnku od gospodarza
- moim zdaniem wystarczy spróbować, a każdy zrozumie „dlaczego?” 🙂
Przepis na kiszony czosnek, czyli na moje „Ząbki mocy”.
Wersji jest tutaj kilka – zacznę od najprostszej i będziemy to po kolei rozbudowywać.
Przepis jest bardzo prosty.
„Ząbki mocy” – wersja bazowa – przepis
Składniki na 1 litr (czyli 2 słoiki po 500ml):
- Czosnek:
- obrane ząbki czosnku – około 10 główek na 1 litr pojemności
- jeśli chcesz zacząć od mniejszej pojemności – to spoko – obierz tyle czosnku, ile potrzebujesz, żeby zapełnić słoik w 2/3 objętości
- opcjonalnie:
- kawałek obranego chrzanu
- liść porzeczki/winogrona/dębu
- przyprawy do kiszonek
- baldach kopru
- (w zasadzie to samo co do kiszenia ogórków)
- obrane ząbki czosnku – około 10 główek na 1 litr pojemności
- Zalewa:
- przygotowujemy ją analogicznie jak do innych kiszonek (ogórków czy zakwasu z buraków)
- zagotuj litr wody i rozpuść w niej płaską łyżkę stołową soli
- możesz dołożyć 2-3 listki laurowe i kilka ziarenek ziela angielskiego i całość lekko podgotować – żeby przyprawy „puściły” smak i zapach
- Wykonanie kiszonego czosnku:
- najpierw nastawiasz zalewę i pozwalasz się jej lekko podgotować (z przyprawami, pod przykryciem)
- w tym czasie obierasz „ząbki mocy” – starając się ich za bardzo nie pociąć
- polecam do tego obierania ubrać rękawiczki, bo sok z czosnku może dosłownie wypalić palce przy dłuższym kontakcie
- na spód słoika wkładasz listki laurowe i ziarenka ziela angielskiego z zalewy + ewentualnie inne przyprawy
- nad przyprawami upychasz czosnek
- na koniec „na upych” wbijasz obrany korzeń chrzanu
- całość zalewasz gorącą zalewą i zakręcasz słoik
- możesz potrzymać go kilka dni w kuchni, żeby fermentacja ruszyła
- a później przenieść do chłodnego miejsca lub wstawić do lodówki
- dobrze ukiszone czosnki powinny nadawać się do zjedzenia przez kilka kolejnych miesięcy
- fermentacja trwa od 2-6 tygodni – to zależy od czosnku i temperatury
- „czosnkowe ząbki mocy” nadają się do jedzenia wtedy, kiedy są chrupiące i w całości zakiszone, czyli nie czujesz na języku palącego soku świeżego czosnku
- można również ten czosnek zapasteryzować, co pozwoli na dłuższe przechowywanie – ale wg mnie lepiej zjadać go bez pasteryzowania na bieżąco i nastawiać kolejne słoiki
***
„Ząbki mocy” – wersja przyspieszona (polecam, bo robi się ją po prostu szybciej)
Robisz wszystko jak w przepisie wyżej, ale drugiego dnia po zalaniu słoika – dodajesz STARTER.
- STARTER to po prostu sok z kiszonych ogórków, trochę zakwasu z buraków, sok z kiszonej kapusty – cokolwiek fermentowanego
- to pozwala zaszczepić naszą kiszonkę tymi właściwymi szczepami bakterii, które odpowiadają za fermentację
- i wszystko dzieje się szybciej
Pamiętaj tylko, żeby starter dodać do słoików z wystudzoną zalewą.
***
„Ząbki mocy” – wersja na ostro
- Do słoików wkładasz ostrą papryczkę i czekasz 🙂
- Całość można zrobić w wersji ze starterem albo bez.
***
„Główki mocy” – jeśli masz czosnek z pewnego źródła
- Jeśli masz czosnek od zaufanego gospodarza albo generalnie ze sprawdzonego źródła – wtedy możesz w większych słoikach zakisić całe główki czosnku
- Obierasz je tylko z tych grubszych łusek i liści
- Całą resztę przepisu powtarzasz – jeśli potrzeba zrobić podwójną ilość zalewy, to dublujesz składniki
- Tutaj lepiej sprawdzają się słoje 2-3-5 litrowe, ale za pierwszym razem radzę nastawić lepiej 3 małe słoiki i potestować
- w razie jakby coś nie wyszło – co przy kiszonkach się zdarza – to nie zmarnuje się cała praca, a tylko jeden słoik i Ty wyciągniesz wnioski, co było zrobione źle 🙂
***
Jak jeść kiszony czosnek?
Moje ogólne propozycje:
- Zachęcam do zjadania kiszonek do posiłków albo podczas posiłków
- szczególnie przez maluchy i osoby, które mają delikatny żołądek
- kiszonki są intensywne w smaku – lepiej to łagodzić
- Kluczem jest regularność i zdrowo zróżnicowana dieta
Pomysły?
- tak jak wykorzystujesz/możesz wykorzystywać kiszone ogórki – to trafna analogia
- jako dodatek do sałatek
- jako dodatek do klasycznych polskich dań (jak ogórki do kotleta)
- na kanapkę itd.
- Może masz swój pomysł? Napisz mi to w komentarzu 🙂
Kiszony czosnek – podsumowanie
Pan Tabletka uwielbia różnorodność i ciekawe produkty wysokiej jakości.
Te „Ząbki mocy” – to właśnie taki ciekawy dodatek do naszej zróżnicowanej diety.
Serdeczności
Pan Tabletka
Marcin
P.S.: Może zainteresują Cię moje inne przepisy?
- Zakwas z buraków i zakwas z kapusty – uniwersalne multiwitaminy?
- Pszczela mikstura na wzmocnienie „TURBO MIÓD” – nowa prosta receptura
- BIAŁY NAPAR – rewelacyjny, naturalny przepis – na przeziębienie (bez czosnku!)
Chcesz wiedzieć więcej o tym, w jaki sposób wzmacniać odporność dziecka? Zapraszam do mojej książki/audiobooka:
O autorze
Marcin Korczyk
Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga www.pantabletka.pl - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania.
Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji.