Ultradźwiękowe odstraszacze komarów i kleszczy – hit czy kit? Opinia Pana Tabletki
Czy ultradźwiękowe odstraszacze komarów i kleszczy działają?🦟 🤔Czy to bezpieczna i skuteczna alternatywa dla owianych złą sławą chemicznych repelentów? Czy w końcu udało nam się znaleźć sposób na to, jak przetrwać gorące, letnie noce bez uporczywego bzyczenia za uchem? W Internecie znajdziecie na ich temat bardzo wiele opinii, ale jak to właściwie z nimi jest? Czy Thickless to oszustwo?
Ultradźwiękowe odstraszacze komarów – co do powiedzenia ma nauka? 🦟
Niestety, w tym temacie jest małomówna😟 – ilość badań nie jest powalająca, ale przeanalizujmy to, co mamy.
Ważne jest tutaj zastrzeżenie – że poniższe badania nie uwzględniają czegoś co możemy nazwać „sytuacją polowania”. Obrazuję tylko wpływ ultradźwięków na spoczynkową aktywność komarów i kleszczy.
Czego możemy dowiedzieć się na pewno o ultradźwiekach? 🦟
Jest badanie, niestety dość wiekowe, w którym pięć urządzeń ultradźwiękowych generujących podstawowe częstotliwości o zakresie 20-70 kHz testowano pod kątem ich skuteczności w odpychaniu komarów. Jakie wyniki uzyskano? Otóż niezależnie od gatunku komara, nie zaobserwowano istotnej różnicy pomiędzy liczbą uwięzionych osobników w czasie, kiedy urządzenie było włączone a czasie, którym było wyłączone [1]. Krótko – urządzanie ultradźwiękowe nie jest skuteczne.🧐
Ultradźwięki i kleszcze w stanie spoczynku – brak reakcji
W innym badaniu, niestety również nie najświeższym, pod kątem skuteczności w odstraszaniu pcheł i kleszczy testowano dwa odstraszające urządzenia ultradźwiękowe – w formie kołnierza dla zwierząt oraz takie do użytku domowego. I podobnie – okazało się, że po 24 godzinnej ekspozycji ani jedno ani drugie nie wpłynęło na rozmieszczenie badanych pcheł lub kleszczy w komorze, w której przeprowadzano test, a aktywność pcheł, kleszczy i karaczanów nie uległa pogorszeniu [2]. Podsumowując – i w tym przypadku ultradźwięki nie są skuteczne .
Czy w domu w którym działa urządzenie ultradźwiękowe będzie mniej komarów?
I kolejne badanie – urządzenie emitujace fale o częstotliwości w zakresie 3-11 kHz testowano w gabońskich domach. Badanie nie wykazało żadnej różnicy pomiędzy ilością komarów znalezionych w domach, w których zastosowano urządzenie emitujące ultradźwięki a domach „placebo” (i to bez względu na rodzaj komara) [3] – czyli kolejna porażka metody.
Komary : ultradźwięki – 1:0🦟
I jeszcze jedno doniesienie naukowe – przebadano urządzenie generujące fale o częstotliwości 20-100 kHz oraz fale o innej dowolnej, nieustalonej częstotliwości. Testowano je na dwóch gatunkach komarzyc oraz męskich i żeńskich osobnikach należących do prusaków. Niestety i w tym przypadku nie dowiedziono skuteczności urządzenia ultradźwiękowego [4] – więc dokładamy do kompletu kolejną klapę.
Nie dały też rady australijskim kleszczom🦟
W jednym z najnowszych badań, bo z 2021 roku testowano skuteczności dziewięciu urządzeń ultradźwiękowych, o różnych częstotliwościach dźwięku skierowanych przeciwko samicom I. holocyclus (to gatunek australijskiego kleszcza). Jednak w skórcie badanie również nie potwierdziło odpowiedniej skuteczności urządzeń ultradźwiękowych w odstraszaniu kleszczy [5].
***
I wydawać by się mogło, że temat jest zamknięty – chociaż sorry, słyszałem jednak mnóstwo argumentów „za” ultradźwiękami na komary i kleszcze…
… a najczęściej te dowody brzmiały tak:
„Ja stosowałam cały sezon urządzenie emitujące ultradźwięki i nie złapałam żadnego kleszcza.” U Mnie Thickless działa!
Odnosząc się stricte do mnie – przez całe dzieciństwo biegałem po lasach jak małych dzikus , nikt mnie nie pilnował, nie miałem telefonu, niczym się nie pryskałem – a pierwszego kleszcza złapałem mając może 15 lat. Szczerze powiedziawszy, nie wiem jak to możliwe, że żyję. Ale, ale – żebyśmy się dobrze zrozumieli – to że przez 15 lat życia w dziczy nie złapałem kleszcza, to nie dowód na to, że nie wato się zabezpieczać – to dowód na to – że statystyka działa – bo później między 15-20 rokiem złapałem tych kleszczy z 10.
Cóż, w świetle nauki podpartej statystyką to żaden dowód. Ja też mógłbym powiedzieć:
„Od 10 lat jestem kierowcą i jeszcze nigdy nie przydały mi się pasy bezpieczeństwa -po co nam pasy w samochodach?” – to analogiczny „dowód” jak ten wyżej z ultradźwiękami.
Mamy też drugie źródło takich pozytywnych opinii na temat skuteczności ultradźwiękowego odstraszacza kleszczy – ich źródłem są producenci tychże urządzeń.
Hmm… sprawa wygląda podobnie jak z homeopatią – wszystko pozostaje w sferze wiary, bo naukowych dowodów brak.
***
Jeśli nie ultradźwiękowe odstraszacze, to jak zatem radzić sobie z komarami?🦟
Repelentom – czyli środkom, przed którymi komary powinny mieć się na baczności (a przynajmniej te mniej odważne osobniki;)) poświęciłem już cały wpis. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu „na komary” zapraszam Cię do lektury o DEET, ikarydynie, IR 3535 i innych kosmicznie-brzmiąco substancjach.
Wiem, że na ich temat krążą różne opinie. Pojawiają się obawy przed działaniami ubocznymi, dlatego wielu z Was poszukuje dla nich alternatywy.
I ja to szanuję i rozumiem – sam chcę dla mojego dziecka i mojej rodziny jak najlepiej.
Myślę, że temat odstraszaczy, ich wad i zalet został tam dość szczegółowo przerobiony – mam nadzieję, że pomoże Ci je lepiej poznać i załapać odpowiedni punkt widzenia. Odsyłam do tych wpisów.
Ultradźwiękowe odstraszacze komarów i kleszczy – opinia Pana Tabletki
🦟Nauka, jak na razie, mówi jednoznacznie – to nie działa, albo nie ma badań. I każde z dotychczas przeprowadzonych badań potwierdza tą tezę. Powiem mocniej. 🦟Jeśli zabezpieczasz siebie, albo dziecko metodą, która nie jest skuteczna – to wręcz zwiększasz ryzyko np.: zarażenia boreliozą❗ 🦟Fakt faktem tych danych naukowych jest mało, ale wyniki dotychczas opublikowanych dowodzą jednemu – brakowi skuteczności. 🦟W opozycji mamy mnóstwo badań potwierdzających zadawalające efekty używania repelentów chemicznych. Pozostaje tylko odpowiedzieć sobie na pytanie „Co gorsze?” – skuteczna chemia czy ryzyko boreliozy? 🦟Czekam na badania naukowe, które potwierdzają skuteczność. Na takie konkretne badania – bo stosowanie środków ochronnych, co do których nie wiadomo czy działają” to jak skakanie ze spadochronem, bez spadochronu. Jeśli zobaczę wiarygodne dowody – to chętnie zweryfikuje swoja wiedzę. *** |
***
Serdeczności,
Pan Tabletka
Marcin
***
W temacie kleszczy warto wiedzieć też:
- Co zrobić po ukąszeniu kleszcza?
- Jak się zabezpieczyć przed takim ugryzieniem – a można: tutaj jest analiza środków odstraszających je
- A tutaj informacja o tym jak się bada boreliozę ?
***
A w temacie odstraszania komarów naturalnymi sposobami to czy stosowaliście już #komarkiller? To moja wariacja na temat dobrze znanego i lubianego katarkillera, który jest jednym z hitów Zdrownika. Sprawdźcie, z jakimi zdrowotnymi problemami poradzicie sobie sięgając po zioła i przyprawy – tylko w Zdrowniku, zapraszam ⬇⬇⬇
Źródła:
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2906666/ [dostęp dnia 9.04.2019]
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1770480 [dostęp dnia 9.04.2019]
- https://europepmc.org/abstract/med/10890136 [dostęp dnia 9.04.2019]
- https://onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1111/j.1570-7458.2006.00519.x [dostęp dnia 9.04.2019]
- Panthawong A, Doggett SL, Chareonviriyaphap T. The Efficacy of Ultrasonic Pest Repellent Devices against the Australian Paralysis Tick, Ixodes holocyclus (Acari: Ixodidae). Insects. 2021; 12(5):400. https://doi.org/10.3390/insects12050400
O autorze
Marcin Korczyk
Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga www.pantabletka.pl - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania.
Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji.