Selen w chorobach tarczycy – HIT czy KIT?
W tym wpisie znajdziesz komplet informacji w sprawie suplementacji selenem. Często mówię, że 95% suplementów diety ani nie pomaga ani nie szkodzi. A selen jest niestety w tych 5% które mogą zaszkodzić (!). Czyli co – nie suplementować? Sprawa niestety nie jest taka prosta, ponieważ niedobór selenu również jest szkodliwy.
Ten wpis przygotowała dla mnie, dr n. farm Magdalena Obrzut, która na Panu Tabletce w najbliższych miesiącach będzie pomagała nam zrozumieć kwestie suplementacji i leczenie w insulinooporności i chorobach tarczycy. Oddaję głos dr Magdzie 🙂 Zapraszam!
Skąd moda na suplementację selenem?
Selen to pierwiastek cieszący się co raz większym zainteresowaniem. Ale czy rzeczywiście warto go suplementować?
Poziom selenu w organizmie zależy przede wszystkim od naszej diety, od tego co jemy i w jakich ilościach. Najlepszymi źródłami selenu są m.in.:
- orzechy brazylijskie
- ryby zwłaszcza, tuńczyk i łosoś
- grzyby
- jaja kurze [2]
Oprócz tego podaż selenu jest ściśle związana z położeniem geograficznym i zasobnością gleb w ten pierwiastek. Jak jest naprawdę? No prawda jest taka, że dieta przeciętnego Tabletkowicza na ogół uboga jest w orzechy brazylijskie, nasiona i ryby. Do tego dochodzi fakt, że polskie gleby uchodzą za średnio zasobne w selen. Stąd też szacuje się że 5% społeczeństwa (czyli około 2 mln Polaków) cierpi na niedobór selenu. Czyli co? Czyli suplementować! No właśnie nie. A przynajmniej nie od razu.
***
Zanim zaczniesz suplementować selen – zrób badanie
Przede wszystkim sprawdź jego poziom. Selen należy do mikroelementów których nadmiar jest tak samo groźny jak niedobór. Długotrwała suplementacja w przypadku właściwego poziomu może prowadzić do wielu, nieodwracalnych następstw jak np.: cukrzycy [2].
***
Dlaczego selen jest taki ważny?
Selen jako koenzym – czyli pomaga enzymom
Do tej pory oznaczono 25 selenoprotein i selenoenzymów, czyli związków gdzie selen stanowi „centrum”. Ich rolą jest przyspieszanie reakcji utleniania białek zmiatających reaktywne formy tlenu. Selen tym samym uchodzi za jeden z prężniej działających antyoksydantów. Związków chroniących organizm przed stresem oksydacyjnym, który może powodować zaburzenia odporności, choroby układu krążenia czy choroby nowotworowe [2].
Selen a odporność?
Niedobory selenu mogą prowadzić do znacznego osłabienia odpowiedzi immunologicznej, czyli spadku odporności, dzieje się tak na skutek m.in. spadku aktywności limfocytów T, makrofagów i komórek NK (czyli komórek żołnierzy układu odpornościowego).
Selen w chorobach tarczycy?
Co raz więcej badań wskazuje na ważną rolę selenu w przypadku chorób tarczycy, a przede wszystkim choroby Hashimoto. Badania wskazują, że suplementacja selenem powoduje spadek przeciwciał przeciw peroksydazie tarczycowej (anty-TPO) a także zwiększenie proporcji między FT3 a FT4 (selen jest ważnym składnikiem enzymu przekształcającego tyroksynę T4 w trójjodotyroninę T3), również obraz USG tarczycy był lepszy:
- niektóre badania wskazują również, że suplementacja selenem kobiet w ciąży zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienie poporodowego zapalenia tarczycy [5]
- właściwy poziom selenu ma znaczący udział w profilaktyce chorób nowotworowych, co ciekawe także nowotworów tytoniozależnych czyli m.in. nowotworów płuc czy krtani
- w przypadku mężczyzn ważnym aspektem jest rola selenu w syntezie testosteronu i rozwoju plemników, czyli bezpośredniego wpływu na płodność
Selen a choroby tarczycy – jak to rozumieć?
Tarczyca jest jednym z organów, gdzie selenu jest najwięcej.
Zaskakujące jest to, że w przypadku niedoborów selenu w tarczycy utrzymywany jest nadal jego wysoki poziom. Dowodzi to tylko jego bardzo istotnej i wręcz niczym nie zastąpionej roli w tym organie.
Do najważniejszych właściwości selenu należy:
- utrzymywanie stanu równowagi tarczycy – czyli kontrolowanie przemiany hormonów tarczycy w samej tarczycy, ale również w innych tkankach [2]
- selen wchodzi w skład enzymów, które chronią tarczycę przed stresem oksydacyjnym – czyli czynnikami, które mogą ją uszkadzać i prowadzić do nieodwracalnych zmiany w tym nowotworów [2]
- selenoenzymy umożliwiają przemianę nieaktywnej tyroksyny (T4) w jej aktywną formę 3,3’,5-trijodotyroniny (T3) [2]
- selen wchodzi w skład enzymów, które chronią dziecko w brzuchu mamy, przed nadmiernym działaniem T3 i T4 rozkładając nadmiar do nieaktywnych metabolitów [2, 5]
- w badaniu opublikowanym w tym roku wykazano, że jednoczesne zażywanie selenu i lewotyroksyny (czyli np. Euthyroxu lub Letroxu) powoduje obniżenie przeciwciał przeciwtarczycowych (ATPO) u pacjentów z autoimmunologiczną niedoczynnością tarczycy [1]
- wykazano, że niedobór selenu zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na autoimmunologiczne zapalenie tarczycy (czyli chorobę Hashimoto), niedoczynność tarczycy czy wolę obojętne [2, 3, 4]
- w innym badaniu wykazano, że suplementacja selenu (a dokładnie selnometioniny) u osób z chorobą Hashimoto zmniejsza wydzielanie substancji prozapalnych [6, 7].
Czy więc w chorobach tarczycy, należy rozpocząć suplementację selenem od zaraz?
Otóż właśnie nie (!).
Trzeba pamiętać, że nadmiar selenu jest tak samo szkodliwy jak i jego niedomiar! Dlatego (a już na pewno jeśli chorujesz na tarczycę!) najlepiej sprawę omówić ze swoim lekarzem i sprawdzić jego poziom [2].
Selen a ładna skóra?
Przeprowadzono badania, w których wykazano, że stosowanie mieszaniny antyoksydantów (selenu, witaminy E, likopenu, luteiny i β-karotenu) znacząco poprawiły grubość i gęstość skóry, z kolei szorstkość, łuszczenie i marszczenie skóry było wyraźnie mniejsze (źródła pod wpisem).
***
A teraz czym skutkuje nadmiar selenu?
Zatrucie selenem, czyli inaczej selenoza, pojawia się na skutek m.in. długotrwałego suplementowania selenu w za dużych dawkach lub gdy nie ma takiej potrzeby czyli nie stwierdzono niedoborów.
Czym się objawia? Na początku może pojawić się charakterystyczny czosnkowy zapach z ust, wypadanie włosów, łysienie, biegunka, przebarwienia paznokci.
W badaniach przeprowadzonych na Uniwersytecie Warwick w Wielkiej Brytanii wykazano że nadmiar selenu powoduje również wzrost stężenie cholesterolu całkowitego a także frakcji LDL (czyli tzw. „złego” cholesterolu).
Równoległe badania wskazują również, że nadmiar selenu może powodować anemię, cukrzycę, marskość wątroby, obrzęk płuc, a w bardzo ciężkich przypadkach prowadzić nawet do zgonu.
Czyli to nie przelewki. Dlatego zanim rozpoczniesz suplementację – upewnij się że naprawdę jej potrzebujesz.
***
Jak zatem sprawdzić jego poziom?
Poziom selenu najprościej zbadać z krwi (konkretnie surowicy). Istnieje również możliwość określenia poziomu selenu we włosie czy paznokciu, ale jest to badanie mniej wiarygodne niż oznaczenie w surowicy. Co prawda większość, ale nie wszystkie punkty pobrań wykonują analizę poziomu selenu, dlatego najlepiej wcześniej się upewnić, że akurat ten do którego się wybierasz je oferuje.
***
Pytania czytelników Pana Tabletki
[Ania] Dzień dobry, proszę o polecenie leku/suplementu z selenem? Czy Cefasel 100 Nutri, Selen organiczny 100mcg są dobrym wyborem? Który z nich jest lepszy? A może jakiś inny? Pozdrawiam
Wybór preparatu może być problemem. Dlaczego? A no:
- selenem mamy tylko suplementy
- jak do tej pory nie ma produktu który byłby lekiem, czym to grozi już wiemy
- Nadal jest dużo niejasności która forma selenu jest najlepiej przyswajalna. Większość badań sugeruje jednak że optymalne wchłanianie ma selen w połączeniu organicznym czyli L-selenometionina -> takiego połączenia warto szukać w preparatach
- Najważniejsze żeby selen suplementować tylko wtedy jak jest taka potrzeba bo łatwo go przedawkować
- dlatego zawsze zanim wybierzesz jakikolwiek preparat warto zbadać jego poziom
Jakie selen będzie najlepszy wg Pana Tabletki?Szukaj suplementu z L-selenometionią. Ale przed suplementacją – zbadaj sobie poziom selenu w organizmie. |
Selen i tarczyca – podsumowanie – to ważne
Suplementację selenem zawsze lepiej skonsultować z lekarzem, a jeśli chcesz zacząć od razu – zacznij od zmodyfikowania diety. Samo wprowadzenie do diety orzechów – najlepiej brazylijskich przyniesie efekty.
Możesz na tym tylko zyskać!
dr n. farm. Magdalena Obrzut
Źródła:
- Kachouei A., Rezvanian H., Amini M., Aminorroaya A., Moradi E.: The Effect of Levothyroxine and Selenium versus Levothyroxine Alone on Reducing the Level of Anti-thyroid Peroxidase Antibody in Autoimmune Hypothyroid Patients. Adv Biomed Res. 2018; 7:
- Ratajczak M., Gietka-Czernel M.: Rola selenu w organizmie człowieka. Postępy Nauk Medycznych, 12/2016, s. 929-933
- Wang W., Xue H., Li Y. et al.: Effects of selenium supplementation on spontaneous autoimmune thyroiditis in NOD.H-2h4 mice. Thyroid 2015; 10: 1137-1144.
- Wu Q., Rayman M.P., Lv H. et al.: Low population selenium status is associated with increased prevalence of thyroid disease. J Clin Endocrinol Metab 2015; 100: 4037-4047.
- Negro R., Greco G., Mangieri T. et al.: The influence of selenium supplementation on postpartum thyroid status in pregnant women with thyroid peroxidase autoantibodies. J Clin Endocrinol Metab 2007; 92: 1263-1268
- Krysiak R., Okopien B.: The effect of levothyroxine and selenomethionine on lymphocyte and monocyte cytokine release in women with Hashimoto’s thyroiditis. J Clin Endocrinol Metab 2011; 96: 2206-2215.
- Wichman J., Winther K.H., Bonnema S.J., Hegedüs L.: Selenium Supplementation Significantly Reduces Thyroid Autoantibody Levels in Patients with Chronic Autoimmune Thyroiditis: A Systematic Review and Meta-Analysis. Thyroid. 2016 Dec;26(12):1681-1692.
O autorze
Marcin Korczyk
Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga www.pantabletka.pl - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania.
Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji.