[Dla aptek] Tuby, śmigiełka i twarde foremki, czyli o akcesoriach do miksera aptecznego
Zapraszam do kolejnego apteczno-recepturowego wpisu. To będzie taki materiał oszczędzający czas i ułatwiający życie Wam i naszym aptecznym Pacjentom. Czyli innymi słowy, garść ciekawostek i nowinek z aptecznego zaplecza.
We wpisie znajdziesz informacje o:
- śmigiełkach – jednorazowych mieszadłach do miksera,
- generalnie o mieszadłach,
- specjalnych tubach do maści ocznych,
- końcówkach dozujących do tub recepturowych,
- twardych foremkach do czopków i globulek,
- akcesoriach do tych foremek,
- stojaczkach na krople oczne.
***
Niniejszy materiał powstał pod mecenatem i w oparciu o produkty marki Eprus. Firma Eprus specjalizuje się w udoskonalaniu receptury aptecznej. Apteki z naszej grupy „Wsparcie dla pracowników aptek” z FB – mogą korzystać w Eprusie ze specjalnych dodotków i rabatów podczas składania zamówień bezpośrednich. Szczegóły znajdziesz tutaj 🙂
***
Śmigiełka do jałowych pojemników na maści
Jeśli wykonujecie w aptece „maści jałowe” – czy to oczne, czy to klasyczne, to pojawia się problem wyjaławiania mieszadła do miksera recepturowego. No nijak nie da się tej plastikowej części wysterylizować.
Eprus ma na to świetne rozwiązanie. Do każdego jałowego opakowania tuby (w każdym rozmiarze) jest dołączone jednorazowe mieszadło (mówiąc kolokwialnie – śmigiełko wtubne).
To śmigiełko (czy tam mieszadło jednorazowe) pasuje do specjalnego, uniwersalnego trzpienia. Wszystko macie na zdjęciach niżej.
Więcej informacji o tubach jałowych ze śmigiełkiem – znajdziecie w sklepie Eprusa.
A trzpień jest opisany dokładnie tutaj.
***
Tuby na maści oczne – czyli jak robić to szybciej i czyściej?
Podczas moich studiów (jakieś 7 lat temu) uczono mnie, że przy kręceniu maści ocznych gotowy produkt przenosi się szpatułką do specjalnej jałowej tubki. To był koszmar – trwało to godzinami, wszystko było upaprane tłuścidłem, a tubka nie chciała się odpowietrzyć.
A co gdyby zamiast rozdzielać proces mieszania i przekładania, od razu zrobić i wydać maść w jednej i tej samej, jałowej tubie ze specjalnym dozownikiem? I do tego maść zmieszać jałowym mieszadłem?
Mówisz, masz 🙂
Opakowaniom na leki jałowe poświęciłem oddzielny wpis – zerknij.
***
Końcówki dozujące – antychlapacze do tub na maści
Kosztują grosze, a Wasi pacjenci je pokochają. No i są bardzo fotogeniczne, bo niezwykle kolorkowe 😉
Chodzi mi o „końcówki dozujące„. Występują w trzech kolorach i trzech różnych średnicach/szybkościach wyciskania maści:
- niebieskie – z dziurką 1mm
- żółte – ciut szersze: 2mm
- różowe – 4mm
Zerknij na zdjęcia i wszystko stanie się jasne.
(Niestety skończyły mi się te najgrubsze – różowe, 4mm końcówki, więc poniżej tylko niebieskie i żółte, ale tutaj macie opisane wszystkie). W każdym razie – widać czarno na białym, o co chodzi.
***
Twarde foremki na czopki i globulki – prawdziwa innowacja
Uwielbiam to opakowanie i używam go właściwie od momentu, kiedy tylko można go było kupić.
Pozwala robić czopki/globulki w sposób szybki, wygodny i czysty (również jałowy, jeśli trzeba). Co najważniejsze, mam poczucie, że wszystko zrobione jest perfekcyjnie i wydaję pacjentom pełnowartościowy lek.
A nie jak kiedyś – wymiętolone i krzywo pocięte, miękkie foremki bez zatyczki w papierowej torebce. Brr. Dobrze, że świat idzie do przodu.
Zerknij na zdjęcia, żeby podziwiać te piękne, twarde foremki 🙂
Po więcej informacji w temacie „zamykanych foremek” na czopki i globulki odsyłam:
- do sklepu Eprusa,
- do mojego wpisu, który całkowicie poświęciłem tym opakowaniom.
***
Stojaczek pod jałowe minizakraplacze do kropli ocznych
Prosta i wygodna sprawa – a każda osoba, która robi jałowe krople oczne do pojemników jednodawkowych – szczerze go doceni 🙂
Ot taki prosty stojaczek.
Osprzętowi do przygotowania kropli ocznych poświeciłem oddzielny materiał – zerknij tutaj.
Podsumowując
Mam nadzieję, że pomogłem tym wpisem rozwiązać kilka recepturowych trudności. Garść prostych porad i nowoczesnych rozwiązań a efekt wart uwagi zarówno pod kątem ekonomii pracy, jak i jakości gotowego produktu na wydawce.
I oto to właśnie chodzi 🙂
Serdeczności
Pan Tabletka
Marcin
O autorze
Marcin Korczyk
Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga www.pantabletka.pl - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania.
Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji.